eh... jakby tu.
Niestety muszę się wypisać. Dorwałam się do bardzo fajnej pracy. Dużo obowiązków i mało czasu wolnego. Nie dałabym rady w sesji z tak społeczną postacią i tak rozległą siecią kontaktów, które trzeba trzymać w garści. Musiałabym grać na pół gwizdka, a tak to nie chcę.
Ale smutno mnie, bardzo smutno.
Antonię oddaję w czułe ręce MG. |