Wątek: Z mroku...
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2007, 15:47   #47
pannamaslo
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Swetlana puściła dziada i ostentacyjnie wytarła ręce w wydobytą szmatkę. -Masz szczęście, więc korzystaj póki możesz - spojrzała z pogardą na żałosnego starca. - Gdzie oni są? Liczę do trzech i skręcam ci kark...Raz...

Sewetlana była oficerem i jako element szkolenia miała przesłuchiwania i technik psychologicznych, które w praktyce oznaczały psychiczne znęcanie się dopóki delikwent nie zacznie mówić. Była zaskoczona spokojną reakcją towarzyszy, może wreszcie zrozumieją, że cel uświęca środki...
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline