Jasna sprawa Kaduk. Stąd zachęcam zacnych obywateli tejże agory do aplikacji na tę pozycję.
Wiem, że te różne szlaczki, obrazki i dostępność githyanków i wróżek jako grywalnych postaci zwykle uatrakcyjnia rekrutację, ale co zrobić? Wszystko już zostało napisane w
rekrutacji ([DnD-Grhwk]"Być paniczem!").
A sama
sesja, choćby post nr 1, niech służy za próbkę tego jak składam literki na klawierce.
I odzywać się, bo mi sesja stygnie
Mam już jednego poważnego Kandydata, ale jak naucza guru nastolatków Jonasz Koran-Mekka: TYLKO WOLNY RYNEK. Nie wypada mi zatem inaczej zrobić niż każe Januszewicz i doprowadzić do konkurencji podmiotów.
Albo i nie. Niemniej (polubiłem ostatnio to słowo), zgłaszać się. W razie czego wystawię Wam referencje do roboty i pieczątkę Wrozametu.
Buziaczki,
Panicz