Wątek: mag-ateista
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2007, 00:11   #6
nietunietam
 
Reputacja: 1 nietunietam ma wyłączoną reputację
A rozumiem. coś jak stosowanie medytacji Zen, nie wyznając buddyzmu. Takie rzeczy zdarzają się nawet katolickim mnichom. Ale tak wogóle, czy to jest właśnie ten sposób w jaki zdarzało ci się odgrywać maga?

Cytat:
Napisał Solfelin
hm, wiesz, to częsta sytuacja czy też archetyp maga (nawet prawdziwego, rzeczywistego, takiego, który zajmuje się magią w rzeczywistości ).
No tak, szczególnie widać to na przykładzie bioenergoterapeutów, czy radiestetów, od nich nie wymaga się wiary w istnienie Boga. Ale wykluczone w przypadku chyba większej ilości różnych nurtów okultystycznych, czy spirytyzmy (i spirytualizmu). Choć prawda, że okultyzm czasami może być poprostu czczeniem czegoś, a nie magią.
Nie wiem jaką inną formę współczesnej magii mógłbyś mieć na myśli.
 
__________________
Jeśli dzielić i rządzić, to po to by budować coś pięknego :).
nietunietam jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem