|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-02-2007, 15:51 | #1 |
Reputacja: 1 | mag-ateista Zastanawiam się czy nie zacząć przedstawiać magów jako ateistów, podobnych do naukowców dzisiejszego świata sceptycznie odnoszących się do cudów zsyłanych od bogów. Traktujących niewyjaśnione uzdrowienia przypisywane bogom jako ciekawostki, a nie jako źródło przydatnej wiedzy, czy mocy. Nie wierzących w żadne życie po życiu. Obawiam się że demonologia, w takim wypadku, była by zastrzeżona dla kultystów(wierzących), gdyż wymaga wiary w demony(czyli pomniejsze bóstwa). A nekromanta do wskrzeszania musiałby podchodzić, jak naukowcy Umbrella corporation (w serii Resident Evil) do czynienia ludzkich zwłok zdolnymi do walki. Taki mag powiedzmy, traktowałby magie nie jako coś paranormalnego, ale jako dziedzinę wiedzy (i mosy oszywiście ) Nie skupiam się na jakimś konkretnym systemie, bo myślę że wszędzie znalazło by się miejsce dla takiego maga. Co wy na to? Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia czy to się sprawdza?
__________________ Jeśli dzielić i rządzić, to po to by budować coś pięknego :). |
05-02-2007, 17:48 | #2 |
Reputacja: 1 | Trudno cokolwiek powiedzieć, zanim nie napiszesz co rozumiesz poprzez "wiara" i "wierzący" w kontekście powyższej wypowiedzi. Mariusz |
05-02-2007, 18:54 | #3 | |||
Reputacja: 1 | Mag-ateista? Bardzo mało możliwe. Cytat:
Nie zauważyłeś, że naukowcy wierzą w swoją naukę? Cytat:
Co do nekromanty - o ile dobrze wiem, to prawdziwe znaczenie nekromanty to ten, który wróży ze zwłok. Dopiero później zostało mu przyczepiona również funkcja ożywiania ich. Cytat:
Mocy? Ale moc jest czym napędzana? Suchymi informacjami? Czy działaniem? Działaniem. Akt więc woli lub akt... właśnie wiary. Bo wiara to właśnie wola. Pozdrowienia PS Oczywiście można zrobić maga, który odrzuca religie, jest bez przyjętej religii - najczęściej bierze z nich wszystkich coś po trochu, albo odrzuca dogmaty.
__________________ Soulmates never die... | |||
05-02-2007, 23:04 | #4 | |||||
Reputacja: 1 | Już wszystko precyzuje: Cytat:
Zauważam natomiast że w świecie mroku wampiryzm zakłada wiarę w istnienie Boga. (Rzadko zauważa się podejście do wampiryzmu jak w BladeII, gdzie wszystkiemu winny jest wirus, a wiara w istnienie Boga jako pierwszej przyczyny-poruszyciela nie jest wymagana.) A skoro wiara w Boga jest wymagana odgrywanie maga-ateisty było by nie na miejscu (wieże że są wyjątki ). Tyle jeśli chodzi o świat Mroku. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
PS Mam kosmicznego doła. Czemu na każdym forum najpierw jest czepianie się słów, a dopiero na końcu w P(ee)S(ach) odpowiedź na pytanie. Nie uważasz solfelin, że powinno być odwrotnie? Jak możesz to rozwiń swojego P(ee)s(a), bo wydał mi się interesujący.
__________________ Jeśli dzielić i rządzić, to po to by budować coś pięknego :). | |||||
05-02-2007, 23:28 | #5 |
Reputacja: 1 | Hm, wiesz, to częsta sytuacja czy też archetyp maga (nawet prawdziwego, rzeczywistego, takiego, który zajmuje się magią w rzeczywistości ). Taki odrzuca właściwie dogmaty religijne, pozostawiając praktykę z różnych religii, łącząc je w jedno. Tzn. właściwie zbiera po trochu z każdej, ale sam ekstrakt - i stosuje. Przy czym, odrzuca dogmaty oraz poglądy religii, z których czerpie ćwiczenia praktyczne. Co robi? Stwarza własny kodeks. Często takiego kogoś można już nazwać ateistą. Ponieważ odrzuca on dogmaty o istnieniu Boga; może przyjąć pogląd, że jakiś Najwyższy Byt istnieje, ale będzie go miał tylko jako przypuszczenie (wierzący wierzy; ateista przypuszcza).
__________________ Soulmates never die... |
06-02-2007, 00:11 | #6 | |
Reputacja: 1 | A rozumiem. coś jak stosowanie medytacji Zen, nie wyznając buddyzmu. Takie rzeczy zdarzają się nawet katolickim mnichom. Ale tak wogóle, czy to jest właśnie ten sposób w jaki zdarzało ci się odgrywać maga? Cytat:
Nie wiem jaką inną formę współczesnej magii mógłbyś mieć na myśli.
__________________ Jeśli dzielić i rządzić, to po to by budować coś pięknego :). | |
06-02-2007, 00:22 | #7 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Co w konsekwencji daje ateizm - czyli mieszankę poglądów, definitywnie bez dogmatów i ustalonych pewników. Oni i tak wierzą, ale "Boga" nazywają Energią czy jakkolwiek inaczej. Chodzi bardziej o takich, którzy przez brak pewników i przez przypuszczanie o istnieniu stają się ateistami. Np. w przypadku Rastafarian - oni wierzą, wiedzą, że Bóg istnieje - są całkowicie pewni - ale kościół/wspólnota to po trochu coś obcego dla nich. Magowie zaś chociaż przyjmują istnienie organizacji lub skutecznego "samouctwa", to jednak istnienie Boga albo przypuszczają jedynie, albo w wyjątkowych sytuacjach uznają za pewne - ale tylko przez pewien czas. W większości wypadkach mają tyle poglądów, że właściwie to nie wiadomo, czy uznają za pewne to, że istnieje Bóg. Może nie potrzebują wierzyć. Oni są wiarą. (Tak, tak - to parafrazowanie Maga ze Świata Mroku: "Mag jest magyią".) Cytat:
__________________ Soulmates never die... | ||
07-02-2007, 00:43 | #8 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Dragon Rogue według oficjalnej strony tego ruchu: cytuję: "Filozofia Dragon Rouge oparta jest na ideologii ścieżki lewej ręki. Ścieżka lewej ręki jest jedną z dwóch głównych dróg duchowego rozwoju. Drugą z nich jest ścieżka prawej ręki, którą spotykamy w większości religii i ruchów masowych. Jej metodą jest magia światła a celem jest zjednoczenie się jednostki z Bogiem. Ścieżka lewej ręki obejmuje to, co niezwykłe, odmienne, wyjątkowe. Jej metodą jest magia ciemności i antynomianizm (droga sprzeciwu). Celem magii ciemności jest osiągnięcie boskości." Z tego i innych tekstów zamieszczonych na tej stronie, wynika że wybierają drogę sprzeciwu wobec -nazwijmy to- pierwotnych sił stwórczych, więc przynajmniej wyznają ich istnienie. Natomiast niektóre przynajmniej systemy RPG, wydaje mi się że nie wymagają nawet tego. Wydaje mi się że w tych właśnie systemach należałoby odrzucić religie jako źródło mocy. Szkoda tylko że wśród graczy nie znajduję świadomości tego faktu i będąc magami zawzięcie szukają po kryptach jakiś okultystycznych manuskryptów, zamiast uznać je za duby smalone i zabobon. Tworze ten temat żeby dowiedzieć się co o tym sądzicie.
__________________ Jeśli dzielić i rządzić, to po to by budować coś pięknego :). | |