Kej, zawsze mam problem z tym, ile MG daje swobody - zasugerowałam się więc postem Killingera (nie, nie zwalam winy
) oraz tym, że nie wniesiono oficjalnych skarg
i stąd ten pistolet. Ale, szczerze mówiąc, wolę jak to MG się martwi takimi rzeczami jak świato- i przedmiototwórstwo, więc jestem bardzo kontent
Co do doca - właśnie dlatego za nim nie przepadam, że jest bardzo "suchy". Oh well, życie.
A Silver nie wie, co z Titanią?