Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2013, 14:33   #27
Autumm
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Soundtrack

Yeeeaahhh!!!

Ciało Blu zadrżało z podniecenia, kiedy poczuła między udami, jak silnik nabiera mocy. Położyła się na rozgrzanym metalu, każdym centymetrem ciała chłonąc pieszczące ją wibracje. Dokręciła manetkę, ale nie puściła hamulca; dopiero kiedy wstrzymywany motor wydobył z siebie dziki wizg, zwolniło cięgło. Ogień buchnął z dyszy, kiedy maszyna wyrwała do przodu, zawracając po niemożliwie ciasnym skręcie wprost na myśliwiec. Bothanka próbowała jeszcze ostrzelać szalejącą drobinę, ale nie dała rady; kiedy Blu wjeżdżała w martwą strefę pokładowych laserów Headhuntera, widziała wściekłość i zawód malujące się na twarzy pilotki. Wyszczerzyła zęby z dzikiej radości i zanim zniknęła pod brzuchem maszyny, pokazała jej przez szybę wyciągnięty w górę środkowy palec.

Goń się, sukko!!

Niestety, ta krótka chwila osobistej ekspresji kosztowała ją utratę skupienia: kupa gruzu i fragmentów hangaru wyrosła przed nią w ułamku oka, grożąc zderzeniem. Czas momentalnie zwolnił; Twi'lekanka gibnęła się na lewą burtę motoru, niemal zwisając z pojazdu, i wygięła drążki, aż jęknęły siłowniki. Przeszkoda rosła, rosła na wprost, coraz bliżej i bliżej...aż w końcu, w ostatnim możliwym momencie mignęła gdzieś po lewej stronie. Dziewczyna słyszała jak pęd powietrza zmiata z góry gruzu co mniejsza kamyczki, a prawa płoza motoru, przechylonego pod kątem niemal 90 stopni, szoruje o beton, krzesząc na nim iskry. Z trudem naprostowała pojazd, omijając pasażerską rampę frachtowca; stojącemu na niej Łysemu pokazała tylko krótki gest "w górę!". Pogadają sobie potem; w głowie Blu krążyły różne wesołe scenariusze, co zrobi futrzakowi, kiedy już pozbędą się "eskorty", póki co jednak dudniące gdzieś z tyłu salwy turbolaserów przypominały o priorytetach.

Z fantazją zaparkowała w ładowni, mało nie przestawiając przy tym grodzi. Była zlana potem, zakurzona, nogi pod nią drżały, a w kilku miejscach szczypały małe oparzenia i ranki po fruwających odłamkach. Aż zakręciło jej się w głowie od nagłej zmiany pozycji z poziomej na pionową i tego, że otoczenie było statyczne, a nie przesuwało jej się przed oczami z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę.

Ten, kto twierdził, że seks jest lepszy niż jazda na ścigaczu, na pewno nie miał okazji spróbować takiego piekielnego rajdu...

Pogłaskała z czułością motor i odetchnęła. Tu była bezpieczna...tak długo, jak zetka, czająca się na zewnątrz, nie zapragnie zrobić im kilku dziur wentylacyjnych w pancerzu. To tylko kwestia czasu...chwyciła swoją torbę z narzędziami i wybiegła z luku.

Wygrzebując komlink i nastrajając go w biegu na wewnętrzną częstotliwość frachtowca, skierowała się w kierunku przedziału technicznego, śledząc biegnące pod sufitem żyły kabli. Gdzieś tu powinna być centralka rozrządu mocy...
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 21-10-2013 o 15:38.
Autumm jest offline