Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2013, 15:19   #119
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
William spojrzał z przerażeniem na Doc'a.
-A was przypadkiem jakaś przysięga Hipokratesa nie obowiązuje? - zapytał zbaraniały. - Doktur to powinien być raczej współczujący. I myślę, że te przesłuchanie możemy przenieść gdziekolwiek. Źle się czuję na otwartym terenie...

Słowa nie oddawały tego, co czuł w środku. Tak naprawdę był spokojny, choć nieco zdziwiony postawą Petera. Miał też cały czas świadomość, że prawdopodobnie są w niebezpieczeństwie. A może to wyobraźnia? Opuszczone miasta sprawiały, że czuł się źle. Upadek ludzkości jest niezbyt podnoszący na duchu...
 
JaTuTylkoNaChwilę jest offline