Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2013, 00:06   #24
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
Cesco zdawał się być nieporuszony stanem, w jakim znaleźli Untergard. Niebieskie oczy pełne były obojętności, ale czym tu się dziwić? Mało to takich widoków wokoło teraz, kiedy wojna pustoszy kraj? Czarodziej tylko westchnął i przekroczył zrujnowaną palisadę, starając się nie zwracać na siebie uwagi.

Ale o to mógł być spokojny, bo jego bardziej przebojowi towarzysze już wzięli się za integrowanie i poznawanie z miejscową ludnością. To, że miejscowa ludność nie pałała do nich ciepłymi uczuciami, tylko dodawało komizmu całej sytuacji.

Czarodziejowi nie było do śmiechu, kiedy Reinhard zaczął swoje cyrki. Ot, napuszony jak paw i o wyższości swej wielce przekonany zrazu zaczął komenderować chłopami i udawać pana na włościach. I jeszcze dziwiło go, że Untergardczycy odpłacili pięknym za nadobne!

Mertens był pewien, że nie polubi von Hagena. "Wyżej sra, niż dupę ma," przemknęło mu przez myśl na widok tego, co giermek wyprawiał. Cesco jedynie pokręcił głową i przepchnął się przez nadal nieźle wystraszony tłum.

Plac, jak to plac. Nietrudno było znaleźć, zwłaszcza że imperialna myśl budowlana w takich miejscach waliła prostotą po oczach - droga, którą się wjeżdżało, prędzej czy później doprowadziłaby wędrowca do jakiegoś placu. Proste.

Cesco mógł zdzierżyć wiele, ale herbowego grożącego karaniem niewinnych? Nie.

- Słuchaj no, giermku. - Czarodziej zaakcentował ostatnie słowo i pociągnął Reinharda za rękaw, coby spojrzał się w jego kierunku. - Chcesz karać? Karaj tych, co zawinili. Niewinnych zostaw, albo ci tą lancę w dupę wsadzę.

Mertens powiedział, co miał powiedzieć i dołączył do reszty ich kompanii, demonstracyjnie trzymając się od von Hagena z daleka i co jakiś czas rzucając mu jadowite spojrzenia.
 
__________________
"Information age is the modern joke."
Aro jest offline