Wątek: Sędzia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2007, 21:18   #133
Tułacz
 
Reputacja: 1 Tułacz ma wyłączoną reputację
Podniusł lekko głowe i odsunoł wilgotny pysk z nad swojej twarzy.Spojrzał na noge gdzie widniała juz tylko blizna.- skurwysnki krasnolud!!- ,,Oj zapłaci mi zato , zapłaci,,.Usiadł skrzyżnie i spojrzał na wilka.
-Masz byc posłuszny bo cie krasnoludkiem poszczuje!- spojrzal na zwierze i zasmiał sie lekko.-Ty sie chyba byle skrzata nie boisz co ?- nie widzac strachu i nie slyszac skomlenia uznał ze bestyjka w najmniejszym powarzaniu ma krasnoluda i z checia naszczal by mu na brode.
-Skrzatorzeca ? Nie , Krasno-bujca? zbyt pretensjonalne...moze-spojrzał na siersciucha i wpadl mu pomysl.- z mleka nie jestes , wiec bedziesz moim bratem, nazywasz sie Drow.- Przechyli z bukłaka z wodą i wysaczył kilka kropel poczym podniusł sie i sprawdził czy ma wszystko.,,Cholera miecz !!,,.Podszedł do drzewa i zerwał słusznej budowy galąź...,,Maczuga ? zawsze lepsza niz gołe dłonie,,
-Drow,Laurelorn Forest.I wiesz co ? lepiej biegaj w poblizu i sprawdzaj teren , niechce natknac sie na niemiłych gości-Oparł galąz na ramieniu i ruszył spokojnym krokiem na północ ukrywajac sie pod kapturem , a idac tak ukaładł pieśń w ktorej to wielki Esquero zarzyna setki krasnoludów...
 
__________________
Zakon nadejście sesji Vengara. Przyłącz się!
Tułacz jest offline