- Hm, to może ja, panie kierowniku?
- No, to może ty.
Grałem w obu sesjach Kawy i na samym początku również miałem wątpliwości odnośnie tego punktu w rekrutce. W żadnej poprzedniej sesji się z tym nie spotkałem i nigdy nie było problemów z kłócącymi się czy poniżającymi w myślach graczami, ale postanowiłem zaryzykować, Dead FAble zapowiadało się naprawdę fajnie.
Jak to wyglądało w praktyce? Nijak, nawet nie musiałem się specjalnie kontrolować podczas pisania postów ani redagować ich przed samym wysłaniem, a Kawa nigdy nie zwróciła mi uwagi (publicznie nikomu nie zwróciła, chyba po prostu nigdy nie musiała, bo sytuacja byłą pod kontrolą). Oczywiście, grałem spokojną, flegmatyczną postacią, więc można powiedzieć, że już sama postać narzuciła na mnie taki a nie inny styl gry. Jednak popatrzmy na realia tutaj: gracze będą dziećmi wychowywanymi w grupie w nieprzyjaznym środowisku. Będą więc ze sobą blisko, nie będzie toksycznych relacji już na wstępie. Sama gra przewidziana jest na kooperację, zaznaczono to gdzieś w rekrutce. Tak samo jak fakt, że dzieci "nauczą się, czym jest honor, bohaterstwo, cośtam" (parafrazując). Myślę więc, że przy takim założeniu sesji, powstrzymanie się od obrażania postaci innych graczy nie powinno być trudne
A jeśli się z kimś nie zgadzacie, coś wam się nie podoba (wam, czyli waszym postaciom) możecie to powiedzieć, lub okazać w inny sposób. Wymiany zdań Kawa przecież nie zabrania, widowiskowego strzelenia focha również. Ważne, żeby wasze akcje odnośnie innych postaci były jawne. A w praniu wyjdzie, że to naprawdę małe wymagania. No i to, co nie jest postaciom gracza możecie zjechać mentalnie po całości
Na tyle, na ile dzieci jeżdżą mentalnie po reszcie świata
To tak, żeby nie było, że to sesja a'la Jednolinijkowiec, tylko nazwa inna, bo ta jest Anonimowa. Posty nie będą polegały tylko na suchej, dwu zdaniowej deklaracji. Kawa lubi czytać, i lubi myślące postacie. Po prostu obawia się głupich konfliktów.
To takie info, dla wszystkich chętnych. To wcale nie takie straszne, jak by wynikało z kilku postów wyżej...
[prowokacja] Zachowajcie się po męsku, zagrajcie i walczcie z problemem,
jeśli się pojawi, zamiast unikać samego ryzyka pojawienia się owego problemu. Tchórze.[/prowokacja]
:P