Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, żebym mógł zachować kontrolę, tzn. jak ktoś będzie długo nieaktywny to daje mu jakiegoś olbrzyma i on pada. Nie chodzi mi o dawanie wam gości jak źle pójdziecie, którzy powiedzą: Ej, spadajcie stąd, bo nie tak przewidziane w scenariuszu! |