-Kurwa tego mi było trzeba , dwójki amorków- powiedział pod nosem Chris kiedy zobaczył lalusiów. Tymczasem Conny włamywał się przez swój mocno zmodyfikowany persocom. Naciskał co chwila cienki ekran dotykowy mrucząc coś pod nosem w rytm drobnych sukcesów i porażek. Nico zastanowił czy uda mu się gdzieś ukryć, ale to nie wchodziło jednak w grę. Postanowił improwizować. Wyglądał sportowo więc zagra rolę trenera sztuk walki. Rozprostował plecy i krzyknął z odległości , bo studenci zdecydowanie nie mieli zamiaru zmieniać trasy.
-Zainteresowani krótkim kursem samoobrony? Właśnie przyjechałem do waszej placówki zaprosić chętnych na mało płatne prelekcje. |