Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2013, 19:49   #43
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Olaf po opatrzeniu przez Rubusa czuł się już znacznie lepiej. Demony wiedzą co taki mutant robił ze swoją bronią. Lepiej nie ryzykować w wojennych warunkach zarażenia jakąś gorączką. Słowa kapitana Schillera i cała postawa starego żołnierza sprawiły na Olafie jak najlepsze wrażenie. Stary wiarus trafnie oceniał sytuację i wybrał najlepsze rozwiązanie. Młodemu rabusiowi grobów nie pozostało nic innego jak pokiwać z uznaniem głową. Bez wahania poszedł za kapitanem gdy ten skierował się do magazynu.

Schiller znowu mówił, tym razem o potrzebie ochrony miejscowej ludności w drodze do Middenheim. Olaf poszedłby z nimi nawet gdyby go o to nie poproszono. W końcu droga właśnie tam mu wypadała a wiadomo, że w grupie bezpieczniej. Nie oglądając się na resztę przemówił.

- Kapitanie z przyjemnością pomaszeruję z wami do Middenheim. I tak tam prowadzi mnie droga. Jeśli tylko na coś będę się w stanie przydać służę swoją osobą.

Skończywszy swoją przemowę wzniósł kubek z trunkiem i wznosząc toast

-Za bezpieczne przejście Drakwaldu i za Imperatora.

Wychylił kielich.
 
Ulli jest offline