Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2013, 14:44   #94
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Mag nie był aż taki twardy, jak by to sugerowała początkowa faza walki. A może po prostu opuściło go szczęście? W każdym razie wystarczyła jedna dobrze umieszczona strzała by mag zgiął się w pół, a potem rozłożył na podłodze.
W tej samej chwili stojący przed Bangusem żywiołak rozpłynął się powietrzu.


Komnata stała przed wami otworem, zapraszając do sprawdzenia, co ciekawego lokator tego pomieszczenia trzymał w swoich szafach. I czy czasem nie można by czegoś ciekawego wyszykować, korzystając ze znajdujących się w laboratorium maga licznych retort, alembików, moździerzy, lejków, parownic, zlewek i palników spirytusowych.


Zza waszych pleców, z sąsiedniego pomieszczenia, dobiegły was oklaski i pełne radości okrzyki centaurów, które najwyraźniej obserwowały przebieg starcia.


- Możemy wejść? - spytała centaurzyca, która (jak się wam wydawało) przewodniczyła małemu stadku konio-ludzi. - Skoro pokonaliście tego maga, moglibyśmy wreszcie wrócić do siebie.
 
Kerm jest offline