Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2013, 11:03   #12
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Samuel był wściekły na samego siebie. Sprawa została zawalona dokumentnie, Jedyne, co go pocieszało to fakt, że nie był w więzieniu, więc może uda mu się jakoś wynegocjować.


Wziął kilka głębokich wdechów uspokajając emocje i odcinając się od bólu tak jak uczyła go Matka. Skontrolował swoje otoczenie, czy przeszukali go i pozbawili broni? Niestety tak Zabrali wszystko, i ubrali go w wełnianą piżamie.


W końcu pokonując suchość w gardle odezwał się do pilnującego go strażnika

- Witam, Jak sądzę jestem winny pańskiemu pryncypałowi podziękowania za uratowanie życia? Domyślam się, że w ramach podziękowań chciałby więcej informacji na temat całego zajścia? Z chęcią mu ich udzielę. Czy mam zdać raport Panu czy pańskiemu szefowi ? - Starał się zachować przyjazny ton. Udało mu się nawet uśmiechnąć nieco sztucznie mimo bólu.


- Panna Sheska nie ma ze sprawą nic wspólnego, po prostu była w niewłaściwym czasie nie ma potrzeby jej więzić. Czy miałby Pan coś przeciwko abym użył alchemii żeby zagoić swoje rany ?- Poprosił.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 22-11-2013 o 13:04.
Brilchan jest offline