Bądź mistrzem miecza. Nie potraf wziąć dobrego zamachu... ;_;
Tak czy siak. Dwóch niedaleko padło. Zostało trzech. Najpierw rzucam Mizuame nabara na tego, który jest jeszcze "naznaczony" po ostatnim. Druga akcja: Wbijam Mizukami w kolesia który jest najbliżej prawej ręki ( bo w niej trzymam miecz).
No to lecim.
Kostnica: 10
To chyba starczy, żeby trafić.
Obrażenia:
Z tego co pamiętam mam 2k8+2.
Kostnica Kostnica
+2
---------------
11
Morderstwo ze szczególną okrutnością?