Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-11-2013, 11:04   #45
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
- Hola, señor! - strażnik wreszcie się ocknął, odbijając od biurka i zbliżając do Ruiza. Dwaj bagażowi popatrzyli po sobie, lecz zrobili się zdecydowanie mniej napastliwi. Ich moment minął bezpowrotnie. Za to doświadczony wyga w kaszę dmuchać sobie nie dawał, gdy przychodziło do prostego wykonywania roboty. Położył rękę na jednej z walizek.
- Kim pan jest i co pan tu robi? Tu może wchodzić tylko obsługa - spojrzał w oczy Marco, przechodząc do ofensywy. - Drogie panie, musimy sprawdzić dokumenty. Te walizki są dla czterech osób, nie dwóch.
Bagażowi spojrzeli jeden po drugim, ale nie ruszyli się z miejsca, strażnik natomiast miał przy sobie ciągle krótkofalówkę. No i kamery lotniska także były tu raczej obecne. Chociaż w sumie kto wie czy działały, przecież to było idealne miejsce na... pewne wymiany.


Chłopaka chyba nie przekonały jej słowa, po zdecydowanym postawieniu na swoim i Buckiem depczącym im po piętach, bagażowy zrobił się markotny. Nawet jak mówił to stłumionym głosem.
- Kończę o szóstej - odpowiedział kompletnie bez przekonania, jakby już pewny tego, że dziewczyna się nie zjawi.
Góra mięcha za to doskonale zatrzymała jego ręce, jedynie gapiąc się. Interwencja była tu zbędna. Młody wyciągnął jakąś małą latarkę i wręczył Sue, samemu stając się przy tym znacznie mniej pomocny.
- Normalnie włącza się specjalne oświetlenie, ale to za stary złom.
Ruszyła do przodu, oświetlając zakamarki. Widziała tylko pustą, opróżnioną z bagażu przestrzeń, przeżywając przy tym coraz większe rozczarowanie. Tym bardziej spostrzegawczym okazał się Buck, mimo swojej wielkości i faktu, że w tym miejscu było mu strasznie niewygodnie. Musiał się mocno pochylać, ale może dzięki temu odnalazł dziurę w podłodze, gdzie brakowało jakiejś płyty, przez co widać było trochę kabli może pół metra poniżej. A obok kabli - dwa plecaki i małą, czarną walizeczkę oklejoną podobnie do ich "specjalnego" bagażu.
 
Sekal jest offline