Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2013, 19:24   #21
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Doktor przybrał szeroki, dziecięcy uśmiech z jakim chodził od momentu gdy Stark go poznał. Gestem zaprosił bohatera do swojego pojazdu.
Wnętrze było... wielkie. Coś w rodzaju kieszonkowego wymiaru. Futurystyczne wnętrze było utrzymane w ciepłych pomarańczowych kolorach. Na samym środku była konsola o kształcie ośmiokąta. Otaczała szklaną tubę. Sam panel składał się z absurdalnej ilości przycisków i dźwigni. Był tam nawet telefon z tarczą.

Doktor doskoczył do niej i zaczął nastawiać lot. Nim skończył musiał ją obiec parokrotnie. Chyba była zaprojektowana dla więcej niż jednego pilota. W międzyczasie Doktor zorientował się że krwawi, gdy kilka kropel padło na przełączniki.
- Dziwne... - mruknął nie przerywając pracy.
Pojazd zatrząsł się i znów rozległ się owy dziwny wyjący dźwięk. W chwile później urwał się głośnym tąpnięciem.
- Sir, nawiązałem łączność z komputerem tego pojazdu. - odezwał się Jarvis z hełmu bohatera. - Przestawiła się jako... Seksy - Jarvis brzmiał jak by był zażenowany. - Udzieli mi mocy obliczeniowej w włamywaniu się do systemu statku Dalek'ów. Wyraziła też niepokój o stan zdrowia swojego 'złodzieja'. Nie jest on związany z pańskim ciosem.
Doktor był już przy drzwiach. Zatkał sobie nos dwoma chusteczkami, co sprawiło że wyglądał komicznie.
-Szybko! - ponaglił obcy wybiegając na zewnątrz.
Jak że odmienne było wnętrze drugiego pojazdu. Metalowy korytarz w którym wylądowali był prosty pozbawiony jakichkolwiek zbędnych elementów. Był też stosunkowo niski, Doktor zahaczał szczytem swojej rozczochranej głowy o sufit. Doktor wbiegł zza zakręt i w sekundę później wrócił i wpadł w inny korytarz. Ścigały go krzyki "exterminate" i strzały z laserów.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!

Ostatnio edytowane przez Dragor : 03-12-2013 o 19:28.
Dragor jest offline