Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2013, 09:19   #60
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Giermek nie miał nawet czasu, by zdumieć się zdradą chłopów – zbyt był zajęty zajmowaniem pozycji obronnej. Nawałnica ciosów włócznią zasypała jego osobę. Szybko pokrył się krwią broczącą z ran, ale chłopi przez całe życie uprawiali ziemię – a on walczył. Kolejne sztychy punktowały przeciwników, włócznie zbyt często grzęzły w pancerzu lub odbijał się od tarczy w stosunku do tego, czego by chcieli adwersarze. To nie była walka, w której przeciwnicy obchodzą się nawzajem, szukając słabych punktów, obrzucają obelgami i usiłują skłonić drugą stronę do utraty twarzy. To była sieczka, brutalna rzeź najprostszych ciosów. Kosztowała ona chłopów trzy trupy i postawiła giermka jedną nogą nad grobem.
Pozostali chłopi pierzchnęli w panice. Reinhard dopiero teraz poczuł wściekłość dokuśtykał do konia, wziął lancę i rzucił się w pościg za jednym z nich. Kiedy już miał go zaatakować, uniósł drzewce w górę. Były ważniejsze sprawy.
Skierował wierzchowca w stronę pochodu uchodźców. Szukał Schillera. Lancę cały czas trzymał w górze.
 
Reinhard jest offline