Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-12-2013, 16:53   #36
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Słysząc słowa siwej wariatki uśmiechnął się wrednie

- Nie lubię instytucji Cesarstwa, ale do samego Lina Yao mam jedynie bezbrzeżny szacunek. Obgadywaliśmy ciebie księżniczko i to jak te włosy cię postarzają naprawdę powinnaś je przefarbować a najlepiej obciąć się na łyso - odciął się szlachciance, która wyjątkowo go irytowała.

Potem odwiedziła ich gospodyni - Witam Panią, bardzo przepraszam, że się wprosiliśmy, ale Pański małżonek tak zagonił mnie i Perro do roboty, że praktycznie od wczoraj nie mieliśmy nic w ustach. Może się pani poczęstuje ? - Riza jednak już wyszła z kuchni.


- Normalni, ludzi są w związku tylko z jedną osobą i nikogo nie zmuszają do zaślubin w imię przestarzałych tradycji - Odpowiedział na kolejną niepotrzebną uwagę siostry Lina. Może niepotrzebnie stawiał się kobiecie, ale uważał ją ze uosobienie całego zła kultury Xing, które tak skrzywdziło jego kochaną matkę.


Zanim wszyli z kuchni upewnił się, że zostawili po sobie porządek. Niestety w ogrodzie nie było przyjemniej gdyż Roy też był nie w sosie. Odrzucił pierwsze kilkaset koślawych uwag, które cisnęły mu się na usta. Prawdą było, że Pani Bradley zachowała się jak ostatnia wariatka, ale jego rolą było być przy niej i upewnić się, że nic sobie nie zrobi.


Nie dopełnił tego zobowiązania. Mimo to nie pozwoli traktować się jak podrzędnego oficera - Humory pańskiej żony jestem wstanie zrozumieć a pańskie zachowanie można chyba tylko zrzucić na karb problemów ze wzrokiem Sir, w wolnej chwili mogę pana nauczyć spoglądać na świat poprzez smocze żyły. Wtedy to mógłby się Pan zorientować Sir, że nasze siły są na wyczerpaniu, razem z Eddardem nie mieliśmy okazje nic zjeść od wczorajszego poranka. A teraz chcę Pan nas wysłać o pustym żołądku na gonitwy po kanałach? Z całym szacunkiem Sir, ale nawet w trakcie wojny żołnierz musi mieć czas, na choć jeden posiłek, aby nie padł na polu walki z wycieczenia - Cała tyrada, choć odrobinę prześmiewcza została wypowiedziana spokojnym pełnym szacunku tonem głosu.


Następnie zwrócił się do Xingijczyków - Po raz kolejny, powtarzam, że nie mam absolutnie żadnego powodu, aby życzyć źle Cesarzowi. Wręcz przeciwnie unieważnił idiotyczny wyrok na moją Matkę, czym zasłużył sobie na mój szacunek. Uważam, że Xing powinno być rządzone przez radę, ale dopóki nie nastąpi to z woli ludności a nie pod przymusem kłamców z Drachmy z całego serca życzę Xing, aby Cesarz Lin powrócił na swój tron gdyż jest władcą wielce rozsądnym

Gdy Bao przywołała tygrysa i nakarmiła go rybą alchemik aż podskoczył - Jak widać ty nie odziedziczyłaś rozsądku swojego brata szlachecka wariatko! Posłuchaj mnie teraz uważnie Księżniczko: Trzymaj tego futrzaka na uwięzi, bo najwyraźniej panujesz nad nim równie słabo jak nad własnym rozumiem. Jeżeli to kocisko znów ucieknie na ulicę albo skrzywdzi któregokolwiek z mieszkańców tego domu to osobiście zrobię z niego dywanik zrozumiano ?!! - Samuel miał serdecznie dosyć tej szalonej kobiety.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 13-12-2013 o 16:58.
Brilchan jest offline