-Wyglądasz na inteligentną kobietę Ilywii, ale w swym przedstawieniu okrucieństwa, które nam teraz prezentujesz nie widzisz niedociągnięć twojego planu.Te stwory polują na piękno, a ten trup którego kontrolujesz za pomocą plugawej nekromancji, nijak piękny nie jest. Zresztą nie masz pewności czy oni nie wyczują, że to martwe ciało?-powiedział drow, z niesmakiem odwracając wzrok od animowanego ciała bandyty. -Nie potrzebnie tracimy czas na twoje makabryczne zachcianki. Podoba mi się druga część twojego planu-okrycie drużyny iluzją, tak aby byli niewidoczni dla tych potworów o łuskowej skórze. Ja pójdę przodem, sam skoro twierdzisz, że pojedynczy osobnik będzie stanowił łatwy łup-oświadczył drow, z ironią wypowiadając dwa ostatnie słowa.-Jestem bardem, ale niech Ci się nie wydaje,że miecze na plecach noszę dla ozdoby.
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |