Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2013, 20:17   #41
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Reakcja na słowa Bao

Gdyby nie to że nie dawno gadał z kotem który odpowiedział mu ludzkim głosem byłby w szoku - Magna Mother wiem że popełniłem w życiu wiele złych uczynków ale czemu pokarałaś mnie taką głupią krewną?- Wysyczał przez zaciśnięte zęby.

Przez chwilę naprawdę go korciło żeby po prostu skręcić wariatce kark żeby nie męczyła siebie i innych. ~Coś za za bardzo chcę rozwiązywać wszystkie problemy tą metodą~ - Pomyślał zaniepokojony, właśnie ta myśl nieco go otrzeźwiła. Po za tym, Bao powiedziała że nie będzie dążyć do wywierania zemsty poprzez zabójstwo. Gdyby nie to jej siwy łeb byłby właśnie przebijany przez kamienny kolec

Na razie postanowił wspaniałomyślnie darować jej życie ale wiedział że z "kuzyneczką" będzie miał jeszcze do pogadania.

Jajecznica i odpoczynek

Jajecznice zjadł we względnym spokoju, popił kawą "mocną i słodką jak pocałunek wampira" jak by to ujęła autorka Po zachodzie słońca. Samuel musiał wstydliwie przyznać że lubił to pensjonarskie romansidło było takie szmirowate i kiepsko napisane że aż uroczę.

Bracia poprawili mu nieco nastrój swoimi opowieściami, - Całkiem ładna ale oczy ma zołzowate - skomentował fotkę lekko się czerwieniąc.


Układanie planu

Kiedy przystąpili do układania planu Alchemik zabrał głos - Uważam że powinniśmy wejść przez Coal Town. W Małej Isivali ktoś mnie może rozpoznać i będą niepotrzebne kłopoty a w dzielnicy bogaczy będziemy niepotrzebnie przyciągać uwagę - Zaproponował.

Kiedy Perro poprosił o nowy pistolet Samuel również się odezwał - Przydałby się nam też jakieś granat, ta maszkara ma być żywa czy martwa ?- Gdy usłyszał że raczej martwa zaczął rozważać różne opcje

- Zwykły wybuchowy będzie zbyt groźny bo możemy coś zawalić albo mogą być tam łatwopalne gazy, dymne albo usypiające mogły by nam ułatwić osłabienie go ale to obosieczne ostrze i nam też by utrudniało walkę, a nie warto się męczyć z maskami gazowymi. Dało by się może załatwić hukowo błyskowy ? Stwór będzie zdezorientowany co ułatwi nam walkę - Zakończył zadowolony z własnej analizy.


Wycieczka do telefonu

Z rozmów wynikło że młodzi Piasteńczycy potrzebują kierowcy. - Znam kogoś odpowiedniego. Wolałbym się przejść do automatu, widziałem jeden po drodze a nie chcę żeby Pana Mustanga ktoś powiązał z Chciwcami. Perro przeszedł byś się ze mną? Mam ci sporo do opowiedzenia

Syn Ziemi zdał detektywowi relacje z tego co dowiedział się w bibliotece swojej walki z Lust, wydarzeń w ambasadzie oraz spotkania z gadającym kotem.

- Wiem że to brzmi jakbym był nienormalny ale skoro opracowali technikę która nadaje ludziom cechy zwierząt to moze potrafą i w drugą stronę? Wydaje mi się że to Korowiow, może chcę mi zlecić zabójstwo tej kobiety która ciebie złapała ? Chciałbym żebyś mi towarzyszył. Jestem ostatnimi czasy zbyt narwany, boję się że się na niego rzucę i skończę jako trup ty jesteś bardziej pokładany i twoja obecność bardzo by mi pomogła - Poprosił.

Zadzwonił do swych znajomych i zaciągając kilka długów, załatwił braciom kierowce w postaci Drahmeńskiej Chimery Wiliama. Poprosił również żeby przynieśli mu zamówiony sprzęt do miasteczka górniczego bo idzie na akcje. Po ostatniej rozprawie z bractwem bestii doszedł do wniosku że potrzebuje dwóch kastetów i "stalowej koszulki".

Wyprosił też żeby załatwili mu średnio wysmażony stek i jakieś wino ze średniej półki bo po akcji ma randkę i nie zdąży już tego sam załatwić.

Teraz był winny sporo przysług, pewnie będzie musiał wykonać kilka zabiegów za darmo "zniknąć ciało" bez pytań albo zmienić komuś rysy twarzy ale wszystko udało się załatwić więc było warto.
 
Brilchan jest offline