Wątek: Sędzia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2007, 16:23   #149
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Larch uniósł lekko brwi, ale nie skomentował fragmentu życiorysu Rudigera.
- Z naszej strony nic Ci nie grozi - powiedział. - Mamy większe kłopoty, niż samotny wędrowiec.
Przez chwilę obserwował przygotowania Ruidgera.
- Nie interesują nas kopalnie, ani mantikory - stwierdził - tylko mało sympatyczne czarne ptaszki, które od paru dni atakują leżącą tam - machnął za siebie ręką - wioskę.
Rozpostarł koc pod ścianą i usiadł na nim.
- Jeśli natomiast nie zamkniemy dobrze drzwi i okien - rozejrzał się po chacie, sprawdzając możliwości realizacji tych słów - to stanie się to też Twoją sprawą.
Usiadł wygodniej, sięgnął chleb z plecaka. Wyciągnął w stronę Rudigera.
- Poczęstujesz się? - spytał.
Położył chleb na kawałku wyciągniętej z plecaka szmatki i nie czekając na reakcję adresata słów kontynuował:
- Zdaje się, że jesteśmy na trasie ich przelotu, więc pewnie nas odwiedzą - postukał w ścianę, sprawdzając jej wytrzymałość.
- Dobrze by było zatrzymać je na zewnątrz - dodał. - Albo wpuszczać pojedynczo i... - Wykonał gest sugerujący skręcanie karku.
 
Kerm jest offline