Odpis jest. Malutki bo wbrew pierwszej "sesji testowej" zamierzam się moim przepatrywaczem trochę po-odzywać. Więc zainteresowanych (tzn. kto chce przemęczyć się z burkliwym mieszańcem ) zapraszam na google doca. Oczywiście by nie wyjść z roli "nie odzywaj się jeśli nie musisz bo ch&*^owo na tym wyjdziesz" sam nie zacznę rozmowy. Dlatego poczkam ładnie na odpisy reszty a na docu na pytania, zarzuty itepe itede.
__________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy. |