Widząc, jak kolejne ziarna chaosu kiełkują w świeżo utworzonym świecie, i nawet śmierć padła ich ofiarą, Strażnik Równowagi zwrócił się do Pustki, która go wydała i sięgnął do jej najbardziej fundamentalnych praw. Czerpiąc z tej mocy, ukształtował istotę, która była jak on wcieleniem trwałego porządku. Lecz miała inny cel: jej zadaniem było pilnowanie, by życie nie posuwało się zbyt daleko, a powaga i ważność śmierci był zachowana. Chłód Pustki sprawił, że umysł nowopowstałego boga był zimny i logiczny, nie poddany emocjom.
I oto w kosmosie pojawił się
Nox, Anioł Śmierci, Strażnik Końca.
Ten, Który Trwa rzekł:
Cytat:
Oto Strażnik ustanowiony nad życiem. Niech idzie i czyni swą powinność, pilnując by Kreacja nie zdominowała Materii.
|
Widząc zaś działania Ziarna Chaosu Ekste, odezwał się:
Cytat:
Domena, którą sobie przywłaszczyłeś, nie jest należna tylko tobie. Kres istnienia musi zostać poddany Prawom, inaczej traci on swój sens i substancję. Podziel się władzą ze swoim bratem Noxem. Opór jest daremny. Jeśli będziesz walczył, zostaniesz zasymilowany.
|
I umilkł.