Ostrzegam lojalnie (napiszę to jeszcze w poście), że od 28.12 do 1.01 mnie nie będzie albo prawię, albo w ogóle. Powinienem móc odpisać 30. grudnia - wtedy wychodzi termin kolejnego odpisu - ale jeśli będę miał huk roboty w pracy (a jakieś zamówienie dla marketów jest, więc możliwe, że w ogóle spędzę w pracy kilkanaście godzin), to odpiszę dopiero po Nowym Roku.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje"
Jan Kochanowski |