Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-12-2013, 23:17   #146
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Do odciętej od świata zewnętrznego JP nie dochodziły dźwięki obcej muzyki. Delektowała się właśnie wyjątkowo przyjemnym kawałkiem z dwudziestowiecznej klasyki, gdy jej niezawodny nos wychwycił jedyny w swoim rodzaju zapach... spalenizny!
Wystawiła nos spod poduszki i nie miała już wątpliwości, że znajdują się gdzieś blisko pożaru:
- Oh Shit!

Wyskoczyła z łóżka i wypadła na korytarz. Nie było już wątpliwości gdzie znajduje się źródło pożaru. Niestety drzwi okazały się zamknięte, a przy takim poziomie hałasu nikt nie usłyszałby walenia do nich nawet gdyby odpalić z armaty. Na szczęście istniały skuteczne i szybkie sposoby na otwieranie zamkniętych drzwi bez pytania o zgodę.
- Paula – zawołała do Greczynki wracając do pokoju - troje drzwi dalej znajdują się gaśnice. Ja zajmę się otwarciem drzwi.

Podeszła do podłużnego pudła, które wcześniej wyjęła z bezpiecznego bagażu, otworzyła i trzema sprawnymi ruchami złożyła znajdujący się tam karabinek. Widać było że miała tę czynność wyćwiczona tak idealnie jak osiąga się wyłącznie po długich i systematycznych ćwiczeniach.
Wróciła na korytarz i z bliskiej odległości bez wahania strzeliła prosto do zamka. Wiedziała dokładnie gdzie strzelać w końcu te do drzwi były tylko trochę mniej skomplikowane niż te do samochodów.
 

Ostatnio edytowane przez Eleanor : 27-12-2013 o 23:20.
Eleanor jest offline