Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2013, 15:00   #62
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Sam i Perro
Przygotowania do kolacji nie zajmowały dużo czasu. Polecono im, aby udali się do pewnej restauracji. Czekali przez kilka kwadransów na tyłach, aż drzwi otwarły się i zobaczyli w nich znaną im świniopodobną chimerę. Podała im półmisek pod przykryciem
- Jest wołowinka. Wołowinka dobra, ale nie tak jak wieprzowinka chrum chrum. Lubię wieprzowinkę. Będę kiedyś miała farmę - rozmarzyła się
Wino kupili własnym sumptem. W dużej mierze dzięki wiedzy Perro, który jak każdy Creteńczyk znał się na winie, kupli względnie tanio trzy letniego Deramunda, dobre Amestriańskie czerwone, półwytrawne.
Parę ładnych minut szukali swego informatora . Kot siedział pod drzewem w ustronnym zakątku, machając ogonem ze zniecierpliwieniem. Perro się ukrył się tak, że mógł obserwować kota i Sama.
Półxingijczyk podał jedzenie kotu, zaczął je powoli konsumować
- To mięso czuć lodówą, a wino to obszczyjmurkowi podpierdolłeś? - marudził, ale zjadł wszystko. No to Ciao - Zaczął ostentacyjnie wolno opuszczać miejsce spotkania, aż zawrócił jakby nagle sobie o czymś przypomniał i zawrócił
- - Mieliśmy o czymś pogadać? Aaa już pamiętam! - Usiadł wyprostowany - King Bradley był potworem! - zawołał uroczyście Gdy zobaczył brak reakcji u Samuela westchnął.
- I całą przemowę diabli wzięli Będę się streszczał. Mój Mistrz przekazuje wyrazy ubolewania z powodu tego co spotkało Dianę Bradley, nie było jego celem skrzywdzenie tej zacnej kobiety, jednak niektórzy członkowie naszej organizacji działali samodzielnie. Teraz jednak mamy inny problem. Stworzenie nazywane Selim Bradley uciekło i w interesie wszystkich leży to, żeby umarło.

Nowiccy
Bracia już mieli się wynosić gdy nagle
- Hej! Chcecie sera? - kobieta zawołała radośnie
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline