Korzystając z okazji zapytam się czy będziemy kontynuować tą przygodę? Ostatnio jak słusznie zauważyła
Dysonance wszystko leci powolutku. (3 posty w ciągu 2 miesięcy...) Czyżby dalej fatum (w postaci sesji egzaminacyjnych i braku dostępu do sieci) wisiało nad nami? Pytam, bo właśnie sam zdałem na następny semestr i mam za dużo wolnego czasu, a tu jak na złość wszystkie moje sesje dalej stoją