Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2014, 15:51   #12
wysłannik
Wiedźmołap
 
wysłannik's Avatar
 
Reputacja: 1 wysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputację
Dzień zapowiadał się jak co dzień. Fakt, wczorajszego popołudnia narobił się co niemiara bo jeden z drwali zachorował a drzewo samo się nie zetnie, ale nie takie rzeczy już się robiło. Kiedy się obudził zorientował się, że nie ma Elsy w domu, więc pewnie godzina najwcześniejsza już nie była. Elsa, jego nieślubna żona można powiedzieć, była teraz na polowaniu, jak to ma w zwyczaju robić z rana. Coś upolować mniejszego albo może jakiś owoców nazbierać.

Konrad wstał powoli z łóżka. Coś mu strzeliło w plecach, gdy sięgał po swoją skórzaną kurtę. Stary nie był. Miał ponad trzydzieści lat, chociaż długa broda sprawiała wrażenie że miał więcej lat. Ubrał się, podrzucił nieco drwa do kominka by zagotować nieco wody na ziółka. Kiedy woda się gotowała Konrad zjadł skromne śniadanie, skromne nie dlatego że nie chciał jeść albo że nie miał apetytu, było skromne bo innego nie było.
Po śniadaniu, trzymając drewniany kufel z gorącymi ziółkami, wyszedł na podwórko by naostrzyć swoją siekierę. Miał już zabierać się za ostrzenie, gdy łowcy Otto Kastner i Ralf zwołali pół wioski by pójść za nimi. Tak więc Konrad poszedł zobaczyć, co tam się nowego urodziło.

***

Nie odmówił piwa starca. Szczerze mówić to nawet na nie liczył, gdy Fritz zaprosił ich do siebie. Poza tym po kuflu piwa miewało się lepsze pomysły, umysł jakiś taki jaśniejszy stawał się.
- Jak mówiłem - szlachcianka to. Nie możemy jej ukryć albo co gorsza spalić i cichać, jak co do czego dojdzie - Konrad spojrzał ponuro na Żyłę - Po mojemu to winniśmy zawiadomić władze co się stało albo poczekać aż sami tu przyjadą.
 
__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.
wysłannik jest offline