Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2014, 22:48   #22
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Rozejrzał się dookoła, wyglądało na to że trafił do jakiejś scenki rodzajowej z tej części biblii, którą już dawno spalił. Przynajmniej jedna postać była znajoma, a to znaczyło że pani major najprawdopodobniej go nie zabiła. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę to, co mówił jego rozmówca. To prawda, przyrzekał sobie że nigdy więcej się nie postawi w tej sytuacji, jednak wąż nie był do końca szczerzy opisując sytuację, jaką miał zastać Samuel, to jednak nie powinno dziwić. Nie zastał jeźdźców takich jak on, nie byli gotowi by wzniecić ogień i pogrążyć świat. Informacja niewielka, a jednak stanowiąca diametralną różnicę.
- Nie wiedziała, nie czekała. Z tego co było widać, miała się spotkać z resztą, ale co najważniejsze, zasiałem w niej ciekawość, w reszcie zaś zwątpienie. Czasem trzeba za to zapłacić pewną cenę, jeszcze pokażę im właściwą ścieżkę. – Odparł Samuel, ciężko mu było jednak powiedzieć czy słowa w ogóle opuściły jego usta, zwłaszcza że cały czas czuł ocet w spierzchniętych od gorąca ustach, a krew z przybitych rąk i nóg również robiła swoje.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline