Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2014, 10:07   #119
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Ciasne schody były ograniczeniem dla szybkości istoty, bardziej jednak ograniczały wiedźminkę. Swoim długim mieczem mogła wykonywać tylko krótkie, oszczędne ruchy. Nie było mowy o ataku, jeśli nie chciała się odsłonić. A ciosy zasypywały ją z ogromną prędkością. Skupiona na parowaniu wtopionego w rękę ostrza kilka razy oberwała pogrzebaczem, lecz ta broń pozostawiała jak na razie tylko siniaki gdzieś pod skórzaną zbroją. Arina spróbowała zaatakować, lecz bazujący tylko na sile i szybkości przeciwnik z łatwością tego uniknął i skontrował, zmuszając do szybkiego cofnięcia się. Znajdowali się już niemal na półpiętrze. Gdzieś z dołu, z wyraźną fascynacją, obserwował to "gospodarz", gdy nagle w drzwi wejściowe coś mocno rąbnęło, odwracając uwagę mężczyzny.

Arina pozostawała skupiona, musząc wytężać pełnię swoich możliwości. Ramiona piekły od bólu powstrzymywanych uderzeń, silnych i celnych. Na udzie pojawiło się zadrapanie, gdy jakieś uderzenie ostrzem przebiło się jednak przez gardę. Za sobą miała już niemal otwartą przestrzeń piętra. Jej przeciwnik nie wydawał się męczyć. Napierał niestrudzenie, nie bacząc na wszystko.

Właśnie, nie bacząc na wszystko. Czymkolwiek był, wydawał się nie korzystać z mózgu. Brak inteligencji prawdopodobnie był jedyną jego słabą stroną. A przynajmniej tyle udało się odczytać wiedźmince.
 
Sekal jest offline