Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2014, 18:21   #12
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Hm, a wiecie co jest gorsze od niedźwiedzia? Wkurzony niedźwiedź. A jak wkurzyć niedźwiedzia? Strzelać do niego z lekkiej broni, która go nie zabije a zaledwie lekko zrani.

Wybaczcie Panowie, oczywiście nie chce umniejszać waszych umiejętności, lecz załóżmy hipotetyczną sytuacje: Strzelacie, lecz wasz pocisk nie trafia go w głowę czy szyję, więc nie zadaje zbytnich obrażeń. W efekcie niedźwiedź biegnie na was, w grocie szansa na ucieczkę żadna, bronić też się nie ma jak.

Zatem mówię Wam: Do niedźwiedzia trzeba z drągiem i jak długo żyje nie widziałem nikogo kto szedł na tego z łukiem, czy tam inna kusza. Za to bardzo często właśnie z widłami, możecie mówić że to śmieszne ale ja po prostu nie chce wracać do naszego Pana z trupem któregoś z moich towarzyszy.

Wiec bardzo dobrze ze macie sprzęt strzelecki, ale zaufajcie mojemu doświadczeniu i trzymajcie się raczej na zewnątrz, zajmijcie dogodną pozycje gdzie was misiek nie dosięgnie i czekajcie jakbym go jednak minął. Nas walczących wręcz jest trójka, Książę będzie nam oświetlał to będziemy mieli ręce wolne i damy rade.

No chyba że uda się go nam przepędzić, ale nie mam żadnego innego pomysłu oprócz dymu który jest raczej złym pomysłem.

 
Dekline jest offline