Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2014, 20:13   #198
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
- Chyba? - odpowiedział Pauli, kiedy odzyskał władze w członkach. - Wiesz, jak chcesz mieć pewność, to mam jeszcze granty, możemy zawrócić i... - krzywy uśmiech wpełzł na twarz olbrzyma.

Po odzyskaniu swobody ruchów, w pierwszej kolejności sięgnął do popielniczki po cygaro.
- Dzięki. -
Wymamrotał, oglądając krytycznie niedopałek. Jeszcze się nadawał. Może nawet na parę dni.
W dalszej kolejności zajął się Arasaką. Sprawdził czy wszytko działa, uzupełnił amunicje i zabezpieczył.

- Zróbmy jak mówi Marco. Trzeba wymontować nadajnik z naszego auta i ruszać dalej. No i chętnie wrócił bym na swoje miejsce z tyłu... -

Zamiast podziwiać widoki, spróbował przeszukać sieć w poszukiwaniu najnowszych, lokalnych informacji, szukając pierwszych wzmianek o ich wyczynach.
 
malahaj jest offline