Jaką wizję ras przyjmujemy?
Jest spora różnica między orkiem DnDekowskim, a Warhammerowskim, a między trollem Warcraftowym i Tolkienowskim jest różnica między wilkiem a cieniostworem.
Jaki poziom magii będzie na sesji?
Odwalamy Gandalfa co rzuca 2-3 zaklęcia w ciągu całej trylogii, czy jak?
Na jak potężne mamy kształtować postaci? Jesteśmy szeregowymi piechurami co im ciarki po plecach przechodzą na myśl o walce z bandytą, możemy się mierzyć z dwoma na raz czy rozkładamy całą bandę na łopatki kwitując to nonszalanckim stwierdzeniem "I tyle?", bo nawet tętno nam nie przyspieszyło?
Dopuszczasz zielonoskórych, drowy i zwykłe rasy. Co z innymi? Np. jacyś jaszczuroludzie albo warhammerowi zwierzoludzie?
Ostatnio edytowane przez Arvelus : 15-01-2014 o 18:08.
|