- Oczywiście, niczego innego się nie spodziewałem. Jestem pewien, że poziom moich kompetencji pomoże mi szybko podwyższyć mą rangę. Co, do drowów są istotami bardzo pragmatycznymi szczególnie w tym mieście, już mam kilka pomysłów na ich przekonanie - Uśmiechnął się, przez chwile zastanowił się czy postępuję rozsądnie jednak chęć zrobienia wrażenia na rozmówcy była zbyt duża.
Zawsze lubił się popisywać, więc kolejne słowa wypowiedział w języku jaszczurek: - Macie zaprawdę piękną mowę Pani, a ty wkrótce przekonasz się, że skrywam więcej talentów niż jesteś wstanie sobie wyobrazić i nie ograniczają się one jedynie do sztuki i poezji - Powiedział z ukłonem, po czym roześmiał się. Wiedział, że traci w ten sposób możliwość podsłuchania jakiś rozmów, które nie są dla niego przeznaczone, ale mimo trzech lat spędzonych pośród mrocznych elfów wciąż nie lubił sekretów. Chciał żeby Tarksi obdarzyli go zaufaniem. - Ta pieśń, którą zaśpiewała wyznawczyni, Elistree jest jakąś przepowiednią, którą koniecznie chciała nam przekazać jakaś obca i bardzo potężna siła. Warto rozważyć, jakie ma to znaczenie - Dodał w tej samej mowie, po czym zapisał tajemniczy utwór w całości.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 18-01-2014 o 19:56.
|