Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2014, 14:57   #29
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Kong popatrzył na Moore`a a potem ruszył głową przecząco. Napięcie nieco zelżało, Kong był mistrzem przechodzenia od stanów bezkompromisowych przymusów do gładkiej uprzejmej gadki. Mogło budzić to prawdziwy dyskomfort.

-Nie to wszystko.

Szychy wróciły do gry w bilarda, dało się słyszeć mocne uderzenie a kotek poszedł z tylko sobie wiadomym zamysłem gdzie indziej korzystając z przestrzeni penthouse`u. Zapewne wszystko już by się skończyło, ku uciesze Moore`a , ale zastępca czekał na potwierdzenie fixera.

-Kurwa, biała bila niech to szlak- dało się słyszeć zdenerwowanie jednego graczy, niskiego wystylizowanego młodzieńca , dalekiego kuzyna Konga.
 
Pinn jest offline