Wątek: Serce Orkelu
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2007, 10:46   #18
Maciek292
 
Reputacja: 1 Maciek292 ma wyłączoną reputację
Gorm rzucił kilka spojrzeń na pozostałych. Widząc, iż nikt specjalnie nie kwapi się do działania, ruszył w kierunku kolejnego kręgu, tuż obok hrabiego. Wyprostował się niedbale i powolnie kroczył w wyznaczone miejsce. Na jego smukłej, bladej twarzy malowało się wiele blizn, nierówności i zadrapań. Były to pamiątki po jednej z operacji wojskowych sprzed kilku lat. Lecz nikt nie odważył się jeszcze spojrzeć prosto w jego całkowicie wybielone oczy. Na oczach miał noktowizor, podejrzewając, iż na powierzchni może być jeszcze ciemno. Przez tors przewiesił małą torbę z maską przeciwpromienną oraz z komunikatorem hologramowym. Stanął na wybranym kręgu, a następnie włączył naktowizor. Jego usta otworzyły się. -Gotowy do zadania. Jeśli ktoś chce się wycofać, niech lepiej zrobi to teraz - później nie będzie odwrotu, jak sądzę? - w tej chwili rzucił spojrzenie w kierunku Hibris.
 
__________________
MG: Atakujecie wilka!
Gracz 1: Podchodzę na wprost wilka i nawiązuje kontakt wzrokowy, następnie atakuję!
Gracz 2: Biorę wilka od tyłu!
Wszyscy grający: Ty zboczeńcu!!!
Maciek292 jest offline