Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-01-2014, 13:59   #31
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Thormpson.

Minęły dwa miesiące, pełne chłodu godnego biegunom polarnym , a dla Donavana pracy mające znów postawić go do biznesu. Siedział w swoim stylowym apartamencie na pograniczu Pętli patrząc przez okno i zastanawiając się nad postępami w swoich planach. Po niebie przelatywało mnóstwo aerolotów , migających klejnotów nad złotym równie żywym oceanem świateł. Kiedy zdobędzie więcej kredytów warto było wyposażyć się w jakąś AV`kę, podróż po trzydziestomilionowym metroplexie stała by się łatwiejsza, szybsza i wygodniejsza. Znowu padał śnieg.

Zgodnie z poleceniami zastępcy triady wycofał się z Chinatown , znajdując miejsce pod arenę w mieście trumien, podziemnym kompleksie rozrywkowo-mieszkalnym , który nie wypalił zamieniając docelowych korpów odwiedzających to miejsce w bandę oprychów i szumowin. Większość lokali przerobiono (z tych uczęszczanych) na burdele i drobne kasyna , w przewadze kontrolowała je włoska mafijna rodzina Milani oraz drobne irlandzkie zbiry często pod ich usługami. Kolejną przeszkodą ''terytorialną'' była inna agencja ochroniarska, Ravenlocke Securities. Goście skorumpowani pod względem miasta trumien a przez to bardziej przywykli do łapówek , oczekujący większych przelewów. To wszystko sprawiło , że nie wystartował jeszcze z sportowym biznesem. Potrzebował pilnie forsy a paserstwo i zlecenia Amandy nie wystarczały. Obliczył , że na start areny potrzebuje około 30,000 CR#. Miał ledwie 5500 CR#.

Amanda Right.

Pęd olbrzymi pęd uderzający o ciało chronione kaskiem oraz skórzanym kombinezonem z wplecioną warstwą ultra-lekkich polimerów bojowych. Jechała swoim ścigaczem prosto po jednej z głównych autostrad miasta , nie myśląc o niczym poza kontrolą jednośladu. Wyprzedzała co rusz jakiś wolniejszy pojazd , który nijak mógł równać się z jej silnikiem. Musiała uważać na śliską nawierzchnię jednak nowoczesne zimowe opony zdawały test przyczepności.

Zadanie ochrony, to właśnie przydzielił jej Donovan. Miała spotkać się z Wellsem Bronsky`m w jego rezydencji i dowiedzieć się szczegółów na temat ochrony jego córki. Zadanie proste warte tych pięciu tysięcy za dwa tygodnie. Nigdy jeszcze nikogo nie chroniła, zazwyczaj to ona zadawała śmierć , tym razem miało być inaczej. Nagle wykryła szybki ruch za jej plecami , głośny ryk silników krążowników , banda motocyklistów szukająca zaczepki. Nie mogli dotrzymać jej kroku, byli za ciężcy, ale zastanowiła się czy nie dać im nauczki. Przeciwników było pięciu , wszyscy ubrani w czarne kombinezony i otwarte kaski z zapalonymi żądzą przemocy minami i drągami do walki na autostradzie. Jej wyostrzony słuch złapał ich krzyki , co normalnie było by niemożliwe.

-Zabawny się nieco z tą suczką panowie! Zobaczymy kiedy spadnie z swojego konika!

-Kurewka się zdziwi co?!

-Ano , Billy dodaj gazu!


Andrew Moore.

Moore brał kąpiel, ciepła woda z mydlanymi bąbelkami sprawiała mu wiele przyjemności a muzyka dochodzącą do jego mózgu relaksowała wprawiając nogę w lekki dryg. Nie mógł się powstrzymać i złapał nieco zieleni do płuc, co jakiś czas mu się należało. Pomarańczowe świeczki zapachowe dusiły pobudzającym lekko zapachem. Po wykasowaniu nagrania stracił widzów , na dodatek musiał zaatakować jedną kopię obrazu , którą ktoś szybko sporządził i udostępnił. Nie wiedział na prawdę ile mogło być kopii całej akcji, ale zrobił co musiał w swojej kwestii. Nie chciał podpaść ani triadzie ani policji.

Donovan zaproponował mu pracę , kiedy już wystartuje ponownie z biznesem. Pewnego razu poznał też jego znajomą, wyglądającą na poważnego ronina seksowną laskę Amandę Right. Zastanawiało go czy nie mógł by nagrywać jej przygód, ciągle jakoś chodziło mu to po głowie. Wyglądała na ostry kuszący towar, i Moore nie mógł pozbyć się tego wrażenia z głowy, szczególnie teraz gdy leżał nagi i upalony w ciepłej wodzie.

Musiał zacząć nagrywać dobry materiał i to szybko.
 
Pinn jest offline