Na twarzy pojawiło się zdegustowanie i pytanie, co ja tu robię. I pora wiem ekwipunek.
Siadam gdzieś z boku skrzyni jak tu nic ważnego.Spoglądał na ludzi pracujących w tej sali z ciekawości. Trochę później patrzę w górę maże tam jest całe szewstwo i rzucam srożenie politowanie w kierunku.
Otwieram medalion i spoglądam z spokojem i ulgom.
__________________ "Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie. Hattori Hanzo" |