Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2014, 20:44   #41
Gargamel
 
Gargamel's Avatar
 
Reputacja: 1 Gargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumny
Wychodząc z kopalni minął tę dziewkę, co go w plecy postrzeliła. Będąc o krok za nią (licząc od środka kopalni) usłyszł rumor, kryki, zgiełk bitewny. Słysząc to tylko wzruszył ramionami. "Niech teraz poszukiwacze złota się wykażą co są warci, choć pewnie nie ruszą tyłków" - pomyślał sobie kontynuując swój marsz. Dotarł do schodów prowadzących na górę. Dopiero tu zdjął koszulę i zaczął ją drzeć w pasy, którymi obwiązał, osłonił zranione miejsce. Dopiero po wykonaniu tych prowizorycznych opatrunków usiadł na ziemi w pozycji medytcyjnej. Musiał, czuł, że musi oczyścić umysł z gniewu i nienawiści, bowiem te nigdy nie powinny być częścią drogi, którą kroczyć powinien mnich. Zamknął oczy i skoncentrował się. Medytował.
 
__________________
Gargamel. I wszystko jasne
Gargamel jest offline