Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2014, 21:59   #12
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Wycieczka do siedziby gubernatora trochę otrzeźwiła Kasima, a już całkiem wytrzeźwiał gdy zobaczył te wszystkie bogactwa jego pałacu. Hebanowe meble, rzeźby z marmuru, nefrytu i lapis lazuli, ozdobne naczynia, arrasy, dywany, ozdobna i nie tylko broń, wszystko to wprawiło w zachwyt młodego człowieka pustyni i jednocześnie obudziło w nim nieprzeniknione pokłady chciwości. Posiąść takie skarby oznaczało nie tylko dostatek, ale także władzę.

Iranistańczyk ukłonił się gubernatorowi zgodnie z obyczajem i jednocześnie zachwycając się przepychem, próbował znaleźć drogi ucieczki z tej sali. W jego głowie kiełkował plan jak pozbawić tego tłustego wieprza nadmiaru złota, a był on prosty niczym nemedyjska klinga. Wystarczyło tylko dopaść Oleksę przystawić mu nóż do gardła i zmusić do oddania najcenniejszych klejnotów, a potem uciec z nim jako zakładnikiem. Chwilowo plan jednak musiał poczekać, raz że Kasim nie był dziś w formie, a dwa ten ten obrzydliwie bogaty wieprz coś od nich chciał, a więc będzie okazja do drugiego spotkania i lepszego przygotowania się do tej akcji. Na razie nomad nie mówił nic, pozwalając przemawiać towarzyszom, którzy lepiej znali się na obyczajach w tym mieście.
 
Komtur jest offline