Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2007, 15:30   #18
Dysonance
 
Reputacja: 1 Dysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnieDysonance jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jak mnie widzą, tak mnie piszą.
Rodzina uważa mnie za pogrążoną w marzeniach małą dziewczynkę, która jeszcze nie wyrosła z bajek. Mama chętniej bądź mniej chętnie kupuje mi książki o tematyce zbliżonej do RPG, ale na podręczniki nie szarpnęła się jeszcze nigdy.
Zresztą nie musiała -- zaprosiłam na osiemnastkę dobrych znajomych poznanych na RPGach i PBFach i dostałam cały komplet podręczników do Maga. I później cała wieś łapała się za głowę, bo to bardzo oryginalni ludzie są.
W szkole jakoś nikt nie ma mi tego za złe. Co prawda nie ma tam wielu osób pasjonujących się RPG -- mało tego, ci, którzy są, są początkujący i częstokroć patrzą na mnie jak na guru, mimo, że wcale aż taka wybitna nie jestem!
Religia? Mój ksiądz od religii, kiedy mnie zobaczył z podręcznikiem do Maga, zaczął ze mną rozmawiać o New Age. Taki fajny człowiek.
Nikt mnie nie uważa za nienormalną czy dziwną. Bardziej za specyficzną, za odrębny kierunek inteligencji.
 
__________________
"Neuro from the nerves, the silver paths. Romancer. Necromancer. I call up the dead. But no, my friend... I am the dead, and their land."
Dysonance jest offline