Wątek: Sandbox?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2014, 20:31   #39
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Cytat:
Fakt, że można sobie dopracować i na 1000 str piaskownicę, ale ta cała praca i tak może pójść na marne, gdy gracze wybiorą zupełnie inną drogę.
Dlatego ja i ludzie, których znałem nigdy nie przygotowywaliśmy jakiś specjalnie rozbudowanych materiałów, bo i tak większość akcji sprowadzała się do improwizowania. Rozumiem jednak, że kogoś może bawić tworzenie światów, lokacji i NPC-ów.
I oczywiście nie miałem zamiaru obrażać tych, który do sandboxu przygotowują takie materiały. Co kto lubi.
Wojan wyrażasz swoje zdanie, swoje doświadczenie i swoje podejście do sesji sandboxowej. Inni MG mogą do przygotowania i do prowadzenia sesji mogą podchodzić inaczej. Zresztą dobry MG poprowadzi i dobrego sandboxa i dobrą normalną sesję. Kiepski spartoli i to i to.

Kwestia ile przygotowań się włoży w dany projekt, zależy także od jego natury.
W przypadku Schodów do Nieba miałem nakreślony jedynie ogólny schemat miasta, kilku NPCów i parę wątków przewodnich.
W przypadku Ogni Erelhei-Cinlu, nie tylko dokładnie opracowane Domy, samo miasto, czy sylwetki ważniejszych NPCów. Miałem obmyśloną fabułę tła, która miała się jedynie przewijać przez sesję w cieniu, od czasu do czasu krzyżując się z wątkami bohaterów.

Nie ma co rozważać wyższości sandboxa nad zwykłą przygodą czy na odwrót. Nie ma to znaczenia co zamierza prowadzić dany MG, tylko jak dobry ów MG jest w prowadzeniu. Ostatecznie tylko to się liczy.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem