Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2014, 23:30   #13
Fearqin
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
Już nie zwracał na niej uwagi, jak na obiekt seksualnych pożądań. Lee nieco stracił na pewności siebie, a może... po prostu posmutniał. Mimo wszystko wlepiał się w Ester przez jakiś czas, wzdychając i mrugając gdy mówiła i rozważając w zasadzie dość liczne dla siebie opcje.
- Jeśli chodzi o pieniądze... - podniósł wzrok wpatrując się teraz w jej oczy. - To będziecie potrzebować ich dużo, żebym mógł odesłać moich ludzi spokojnych, a i wtedy nie mógłbym obiecać, że nie wrócą z kijami i gnatami. Ja... ja jednak potrzebuję czegoś innego niż kasy.
Po raz pierwszy zwrócił się do kogoś innego niż Ester.
- Głowę Adama Parka. Szlag, jak będzie żyw, to i do was dołączę nie tylko się usunę. Jebany Chon nie pozwala mi go ścigać, ale ja kurwa muszę! Patrzcie co mi zrobił! - wskazał na bliznę, rozkręcając się. - Dołączę do was, zapłacę, jeśli dacie mi skurwiela żywego! Martwy też dobrze, nic mnie tu nie będzie trzymać w sumie... ale kasę dla ludzi... muszę mieć. Nie chcę ich wycyckać, tylko Chona. Skurwiel jakich mało, nawet w tym mieście - powiedział już do blatu stołu.
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline