Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2014, 14:58   #27
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Dwa kieliszki wina okazały się zbyt dużą ilością alkoholu jak na jego słabą głowę (nawet, jeżeli jeden z nich był rozwodniony). Napędzany pijacką chęcią zaimponowania innym zapomniał, że nazwy własne nie podlegają tłumaczeniu i palną głupotę, na szczęście jaszczurki uratowały sytuacje.

Mag nie mógł dać po sobie poznać, że się boi, więc ryknął śmiechem i puścił oko do zniesmaczonego Dorwa - Po prostu zapoznaje naszych łuskowatych przyjaciół z lokalnym kolorytem - Lepiej było odgrywać głupiego i niewykształconego Rivii. Dawno nauczył się, że jeżeli cię nie doceniają masz szanse ich zaskoczyć

Kazał Quarasowi zostać tutaj i obserwować otoczenie, kot chwycił kawałek pieczystego i schował się pod stół. Mędrzec ruszył za gospodynią, przekręcił pierścień na serdecznym palcu uruchamiając zawarte w nim zaklęcie oczyścił swe ciało z oparów alkoholowych. Tarksi wydawali się przestrzegać zasad gościnności i chronić swoich pracowników, co bardzo przypadło czarodziejowi do gustu, wszystko wskazywało na to, że czysty umysł przyda mu się teraz bardziej niż paranoja.

Gdy usłyszał ofertę samicy jego oczy aż zapłonęły, ale nie z powodu chciwości, jaką odczuwałaby większość istot w tej sytuacji, lecz z głodu wiedzy

- Doskonale! Zgromadziłem tu niewielką fortunę, więc będzie starczyć na wyposażenie budynku i zakup podstawowych zbiorów. Pierwszą siedzibę planowałem założyć w Waterdeep to jedno z największych i najwspanialszych miast kupieckich Torilu. Większość bibliotek w naszym świecie skupia się bardziej na gromadzeniu, przechowywaniu i powielaniu zbiorów, choć jest to chwalebna praca uważam, że większy nacisk powinien być położony na potrzeby użytkownika - Mistrz Wiedzy posługiwał się językiem Tarksów zawsze, gdy miał taką możliwość starał się posługiwać językiem ojczystym rozmówcy zauważył, że zwykle zyskuje mu to większy posłuch i sympatie. Po za tym utrudnia życie podsłuchującym

- Zbudowałem całą sieć kontaktów kupieckich, które oprócz skupowania woluminów i wyszukiwania zapomnianej lub nieodkrytej wiedzy zajmują się rozpoznaniem, jakie produkty są potrzebne w poszczególnych częściach świata. U podstaw mojego wykształcenia leży kupiectwo, więc planowałem wykorzystać te informacje żeby zarobić na utrzymanie Powszechnej Biblioteki Torilu - Wyjaśnił.

- Z chęcią się tymi danymi z wami podzielę skoro mamy ze sobą pracować. Aby umożliwić prawidłową ocenę wartości mojej oferty muszę jednak przestrzec, że podobnego rodzaju umowę mam z Czarną Siecią, jest to związek kupiecki, który zajmuje się towarami, które wiele ograniczonych istot uznałoby za "wątpliwe moralnie". Osobiście nie popieram na przykład niewolnictwa czy morderstw, jakie stosują, ale przymykam na to oczy uznając, że wiedza jest wartością nadrzędną. Nie jestem oficjalnym członkiem raczej luźnym współpracownikiem i informatorem, dzięki czemu zyskałem możliwość skorzystania z bezpiecznych szlaków do Podmroku a moi "Księgożercy" mogą kupować niektóre "mroczne woluminy " po korzystnych cenach. Podsumowując nie są gorsi od dorwów i z pewnością z chęcią nawiązaliby współprace z twoim O! Przepraszam... Naszym Domem kupieckim. - Zakończył z uśmiechem.

Po chwili namysłu stwierdził, że może za bardzo skomplikował sprawę postanowił, więc wyraźniej okazać podstawę swoich poglądów

- Pierwszą zasadą mojej biblioteki ma być otwartość na użytkownika, drugą zasadą jest neutralność moralna i światopoglądowa. Załóżmy, że jakieś nekromanta poszukuje zaklęcia, które pozwoli mu odzyskać młodość poprzez mordowanie dzieci. Jeżeli ukryjemy tą wiedzę on po prostu znajdzie ją gdzie indziej a tak to będziemy mogli zarobić gdyż księgi z wyższą czarną magią są trudne do zdobycia i udostępnianie wiedzy rzadkiej wykorzystywanej w celach prywatnych musi być płatne. Jednak żeby zachować równowagę w świecie oraz zabezpieczyć się przed wściekłą tłuszczą fanatyków zasłaniających się „dobrem" jak tarczą tą samą informacje udostępnimy Zakonowi Paladynów Płomiennego Serca w zamian za co będzie można uzyskać u nich immunitet na posiadanie tego typu informacji, oczywiście żadna ze stron nie wie o drugiej - Zakończył przykład z zadowolonym uśmiechem. Opracował go, gdy jeden z kolegów widząc pierwsze szkice statutu biblioteki zadał mu właśnie tą zagadkę moralną.

- Mówiąc krótko wiedza jest niczym ostry nóż, może służyć zarównano do pokrojenia chleba jak i morderstwa. Z kolej morderstwo może wynikać z chęci ocalenia własnego życia lub mrocznych pobudek. Wszystko jest względne, mam nadzieje, że takie podejście nie zrazi cię o Pani od inwestycji w mój projekt. Zwykle nie jestem taki otwarty wobec nowo poznanych, ale miejsce, które wybraliście na swą siedzibę i zachowanie wobec gości wskazuje na pragmatyzm, który jest niezwykle bliski memu sercu

- Gdy mój pomysł odniesie sukces będzie można stworzyć filie w Silverymoon tamtejsi studenci z pewnością z radością powitają księgozbiór stworzony pod ich potrzeby udostępniany za darmo, oczywiście nie przyniesie to zysków pieniężnych, ale będzie to raczej inwestycja strategiczna. Unikalne zbiory z waszego ojczystego świata zapewniłoby projektowi przewagę nad innymi Książnicami oraz rozgłos w świecie uczonym i zwiększyło szeregi Księgożerców, do których garnąłby się młode i zdolne umysły. Spowodowałoby to dyskusje, która miałaby szanse spowodować rewolucje Biblioteczną! A potem kolejna filia w Mulhorandzie i nawiązanie współpracy z kapłanami Thota. Choć to plan długoletni... Kto wie może nawet udałoby mi się sprowadzić automatycznego - Skrybę z Kara - Thur? Jest ignorowany przez mędrców, bo nie może kopiować tekstów magicznych, ale ci głupcy nie pojmują jak bardzo pomógłby w rozpowszechnieniu druku i piśmiennictwa! - perorował pochłonięty swą wizją lepszej przyszłości dla świata.
 
Brilchan jest offline