Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2014, 23:29   #11
Autumm
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Z tą grą to akurat kiepski przykład. Praktycznie nie robi się "dużych" gier, gdzie śmierć jest końcem gry, a postać ma skończoną liczbę "żyć". Są za to sejwy, punkty kontrolne etc. Jakoś nie zabija to rozrywki.

Być może różnice między nami wynikają z podejścia. Ty uważasz, że strach graczy jest frajdą. Skoro ktoś u Ciebie gra, to pewnie podziela to zdanie. Mi bliżej do podejścia dzika - widmo śmierci może skutecznie zabić kretywność i zabawę graczy, a jest wiele innych metod uprzykrzania im życia. MG nie ma grać przeciw graczom. Ma dawać im frajdę, a z czającą się na plecach Kostuchą jest to często utrudnione.

Umrzeć można w realu. Na sesjach chcemy być bigger than life. Przynajmniej ja tak uważam.

EDT: a co do niezmiennej mechaniki definiującej świat gry - to zupełnie się z tym nie zgadzam. Ale to temat na (długą) dyskusję w zupełnie innym wątku.
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 01-02-2014 o 23:37.
Autumm jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem