Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2014, 17:39   #108
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Oj, dobraliście się jak w korcu maku! Twój ojciec chyba nie zdążył ci niczego wytłumaczyć na temat dziewczyn - Powiedział z pobłażliwym uśmiechem. Następnie spoważniał i dodał

- Co do twojego, wiejskiego pochodzenia sama o sobie niedawno mówiła " głupią, biedną May ze wsi", więc jeden problem z głowy, to naprawdę byłeś zbroją? Z tego, co udało mi się zrozumieć jej pozycja na dworze jest naprawdę bardzo mierna a inne szlachcianki traktują ją bardzo źle. Co do bluźnierstwa nie zapominaj, że uratowałeś cały naród a kto wie może i świat?! Więc wydaje mi się, że częściowo odkupiłeś winy.

- Najważniejsze jednak jest, że ta dziewczyna naprawdę cię kocha! Przed tobą zgrywa złą nauczycielkę, ale kiedy tego nie widzisz wypłakuję sobie oczy, bo myśli, że jest ciebie niegodna i że smalisz cholewki do innych księżniczek, które chcą cię poderwać tylko, dlatego że May zależy na tobie i chcą wetrzeć sól w jej metaforyczne rany.

- Przysięgam ci na Wieczną Miłość Matki Ziemi, że ta dziewczyna darzy cię szczerym uczuciem. Problem w tym, że jest zagubiona i równie mało doświadczona, co ty i tak samo jak i ty pomniejsza swoje zasługi. Walczyłem u jej boku to naprawdę dzielna dusza o szczerym czułym sercu, o którą warto zadbać

- Naprawdę, dobrze ci radzę pójdź do niej i szczerze porozmawiaj z nią o tym, co czujesz. Nie wpuszczałbym cię przecież w maliny, a coś mi mówi, że będziecie oboje bardzo zadowoleni z tej rozmowy
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 02-02-2014 o 23:41.
Brilchan jest offline