Michael miał pecha. Zatrzymał go patrol. Był pewien, że nie wiedzą kim jest. Mylił się sromotnie. Osoba, której ufał, która wysłała mu ostrzeżenie wystawiła go. Bezczelnie i po chamsku. "A miało być tak pięknie" - pomyślał sobie podczas gdy jeden z funkcjonarjuszy zakładał bu gustowne bransoletki a drugi z szyderczym uśmiechem odczytywał mu jego prawa. O tym, że został wystawiony dowiedział się dopiero później, na sali sądowej. Wtedy po raz kolejny ją zobaczył i tym razem nie pokochał a znienawidził. Wyrok: 20 lat w zakładzie zamkniętym i dożywotni zakaz używania sprzętu elektronicznego. Teraz po wyjściu nawet nie będzie mógł zrobić tostów. "Po prostu pięknie" - pomyślał sobie
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |